SPRAWA POSŁÓW KAMIŃSKIEGO ORAZ WĄSIKA
Dzisiejsze (9 stycznia 2024 r.) zatrzymanie przez policję (i to dokonane na terenie pałacu prezydenckiego!) posłów Mariusza Kamińskiego oraz Macieja Wąsika to zdarzenie przełomowe. W świetle Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej ich status jako osób ułaskawionych nie ulega najmniejszej wątpliwości, bowiem tekst art. 139 jest jednoznaczny: „Prezydent Rzeczypospolitej stosuje prawo łaski. Prawa łaski nie stosuje się do osób skazanych przez Trybunał Stanu.” Jedyna przesłanka uniemożliwiająca zastosowanie prawa łaski, określona w drugim zdaniu powyższego tekstu, w odniesieniu do obu posłów nie zachodzi, więc Prezydent RP w 2015 r. skorzystał ze swojej prerogatywy w sposób prawidłowy.
W art. 8 pkt 2 Konstytucji czytamy: „Przepisy Konstytucji stosuje się bezpośrednio, chyba że Konstytucja stanowi inaczej.” Ponieważ nigdzie w Konstytucji nie ma przepisu, ograniczającego w jakikolwiek sposób prerogatywę Prezydenta Rzeczypospolitej do stosowania prawa łaski, więc ostatnie działania sądów oraz władz wobec posłów Kamińskiego i Wąsika (w tym także wygaszenie mandatów poselskich) nie mają odpowiednich podstaw prawnych, a nawet mogą być uznane za pogwałcenie Konstytucji.
Jest rzeczą zdumiewającą, że wielu prominentnych przedstawicieli środowisk prawniczych usiłuje usprawiedliwić prześladowanie przez obecne władze obu posłów, kwestionując ich status jako osób ułaskawionych. W świetle obu przytoczonych powyżej artykułów Konstytucji te tzw. autorytety prawnicze próbują pokrętnie interpretować art. 139 Konstytucji, podczas gdy jej art. 8 pkt. 2 wyraźnie nakazuje bezpośrednie (a więc niepodlegające jakimkolwiek interpretacjom) stosowanie normy, określonej w tymże art. 139.
W kontekście całej sprawy warto przypomnieć słynne zdarzenie z historii USA. Otóż kiedy w 1974 r. prezydent Richard Nixon ustąpił ze swego urzędu w związku z groźbą uruchomienia procedury impeachment, jego następca Gerald Ford natychmiast zastosował wobec niego prawo łaski, co uwolniło Nixona od wszelkiej odpowiedzialności prawnej za jego wcześniejszą działalność. Szkoda, że obecne polskie władze nie wyciągnęły z tej lekcji stosownych wniosków i zdecydowały się na działania, których dalekosiężne skutki mogą być wysoce szkodliwe dla Państwa Polskiego.
Janusz Jaworski
www.jaworski.ceti.pl
Kraków, 9 stycznia 2024 r.